Książka: Mario Giordano – Ciotka Poldi i sycylijskie lwy [recenzja]
Wyobraź sobie typową Grażynę w peruce, która wchrzania się w pracę policji bo sama wie lepiej co robić. Grażynę, która nie przebiera w słowach, a jej zachowanie od dawna nie zna słowa “takt” i “umiar”, a tym bardziej „sawł…”… „sawłua…”……
Czytaj dalej