Książka: „Skazaniec. Tom 2. Z Bestią w sercu” – Krzysztof Spadło [recenzja]

Skazaniec Tom 2. Z Bestią w sercuKolejna część powieści, której historia wywołuje ciarki na plecach i wrażenie beznadziejności w życiu. Tym razem jest jeszcze mocniej, bardziej groźnie, krwawo i bezlitośnie. Kolejne lata w szarych murach więzienia sprawiają, że już nic nie powinno w życiu dziwić Ropucha – głównego bohatera skazanego na dożywocie. Sprawy się jeszcze bardziej komplikują, co w następstwie powoduje pakowanie się w coraz gorsze tarapaty.

Bez układów w więzieniu jesteś nikim. Będąc natomiast w układach między więźniami masz przesrane u klawiszy. Mając układy z klawiszami, masz jeszcze bardziej przesrane, tym razem u współwięźniów, z którymi musisz tu spędzić resztę swojego życia. Sytuacja beznadziejna. Uświadamiasz sobie, że trzymając sztamę z kimkolwiek, zawsze będziesz pod czyimś czujnym okiem i nigdy nie zaznasz spokoju… no chyba, że będziesz bezlitosny wobec współwięźniów, a tym samym zyskasz wśród nich respekt.

Nie przywiązuj się do współwięźniów ani nie spoufalaj. Oni i tak prędzej czy później Cię sprzedadzą za marną paczkę fajek. Tak łatwo się tanio skurwić. Tak łatwo zapomnieć tutaj czym jest ludzka godność. Życie w więzieniu to nie sielanka. Co zrobić, gdy znienawidzony klawisz uparł się na ciebie i za wszelką cenę chce cię przy każdej sytuacji maksymalnie udupić? Odpowiedź może być tylko jedna.

Kliknij po książkę

Mały kotekSpodobał Ci się wpis pt.:
Książka: „Skazaniec. Tom 2. Z Bestią w sercu” – Krzysztof Spadło [recenzja]?
Za każdym razem kiedy zapominasz dać lajka pod wpisem, gdzieś na świecie ginie mały kotek :)

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

111 views